Michałek czuje się świetnie. Weekend jak zwykle wypełniony był atrakcjami. W sobotę wszyscy pojechali do p.Ani. Misio bawił się z chłopcami, byli na placu zabaw, nad stawem, na spacerze w lesie. Próbowali ścigać się z panem, który biegał po lesie. Nad rzeczką oczywiście skakali po kamykach na drugi brzeg zamiast przechodzić przez mostek :) Misio tak się wybiegał i wybawił, że o godz. 20.00 już spał :)
Kochani, a teraz najważniejsza wiadomość... Rozmowa z Profesorem odbędzie się dziś o godz. 15.20. Czekamy z niecierpliwością na wiadomości z Kolonii...
3 komentarze:
Trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści:)
Trzymamy kciuki oczywiście :)
Pozdrawiam cudownych Rodziców Michałka i wszystkich, którzy Im pomagają. W szczególności Anię i Bliźniaków. Buziaki.
Pozdrawiamy Michałka, bo jest bardzo dzielny.
Ola i Filip
Prześlij komentarz