Witajcie. Czwarty dzień chemii za nami, jeszcze jeden. Na dziś Misio już poczuł się lepiej, mniej spał a więcej był w ruchu. Pobawił się z kolegami, pospacerował po korytarzu, a nawet zjadł półtorej gałki ziemniaków ze śmietaną i kaszki pół miseczki, to już coś od czterech dni głodówki. Jutro kończymy chemie i może się polepszy samopoczucie.
2 komentarze:
Wspaniała wiadomość,aż na sercu lżej.Michałku buziaki i życzę kolorowych snów.
Co chwile tu zagladalam w oczekiwaniu na wiadomosci. Niby od srody to tylko 2 dni, ale ciagnely sie w nieskonczonosc. Ciesze sie, ze Misiek czuje sie lepiej. Teraz z kazdym dniem bedzie coraz lepiej :-D
Prześlij komentarz