i Wszystkich Świętych kolejne święto MISIA :'(a tu na dobitkę mój tato ma raka z przerzutami i nie da się tego leczyć, bo jest już tak duży postęp choroby i ma za słaby organizm bo chemi by już nie wytrzymał i odesłali go do hospicjum jak rok temu NASZEGO KOCHANEGO MISIA Znów czekanie na nieuniknione lub na CUD... to chyba jakieś przekleństwo lub fatum, już nie wiem sam jak mam to nazwać... po prostu brak słów i sił. SERDECZNE DZIĘKI KOCHANI ŻE JESTEŚCIE Z MISIEM I NAMI tata MISIA.
8 komentarzy:
Pierwsze co czytam wchodząc TU
to....
"Śmierć nie jest końcem wszystkiego
Przeszedłem tylko do sąsiedniego pokoju......"
Wierzę głęboko, że Misio JEST z Wami, z nami. Jest i czuwa nad wszystkim.
Wierzę też, iż gdy przyjdzie CZAS
To Misio właśnie powita swoich Bliskich w tym "sąsiednim pokoju".
Wierzę też, że te chwile, które dane są nam tu....na Ziemi powinniśmy wykorzystać najlepiej jak potrafimy. Cieszmy się każdą chwilą. Cieszmy się tym co tu i teraz.
I uśmiechnijmy się do Tych co już rozgościli się w "sąsiednim pokoju"
***************
Tato Misia......
życzę Wam dużo siły.
Jesteście PIĘKNĄ Rodziną.
Uściski dla dzielnej Julki.
Tak mi przykro, że tyle nieszczęść Was spotyka:( Nie wiem dlaczego akurat Wy musicie tak cierpieć:(, ale wierze, że kiedyś będziecie szczęśliwi jak nie w tym świecie, to po tamtej stronie, bo zasługujecie na to 100% i kiedyś Pan wam te wszystkie krzywdy wynagrodzi ja w to z całego serca wierze. Trzymajcie się...
Pozdrawiam Kamila
a może Michał chce mieć dziadka koło siebie? :(
Tomku, Iwonko, przytulam...
Życie człowieka to jedna,wielka niewiadoma....Pozdrowienia dla całej Waszej Rodziny.
Brak słów, tak bardzo Wam współczuję.. ale może faktycznie Misiaczek bardzo chce mieć dzidziusia koło siebie? Bądźmy dobrej myśli, niezależnie od tego co się wydarzy dalej.. Kochani, przytulam Was mocno.
edit: oczywiście miało być "dziadziusia".. przepraszam
Kochana Misiowa Rodzinko, na zawsze z mojej pamięci i sercu.
To już 9 miesięcy :((((
Tęsknimy bardzo, Misiolku :*
asia.
Prześlij komentarz