środa, 15 czerwca 2011

Michał jeszcze dziś i jutro będzie podłączony do chemii... Czuje się dobrze, ma humor, apetyt.  Wczoraj wieczorem narzekał troszkę, że bolą go plecki :( Ale mamusia pomasowała i za chwileczkę było już dobrze. Jeśli wyniki pozwolą to na weekend pojadą do domku... Mam nadzieje, że wyniki nie spadną Michałkowi na tyle, że bedzie musiał zostać w szpitalu...

Dziś napisał do mnie pan dziennikarz z TVP Lublin, pan Paweł. Będzie nagrywał materiał do audycji o Michałku. Dziękuję p. Pawłowi z całego serca - telewizja ma wielką moc... dzięki reportażowi wiele ludzi dowie się, że szukamy pomocy dla naszego Bohatera. Bardzo się cieszę choć wiem, że najważniejsze jest to, aby jakakolwiek klinika zgodziła się leczyć Michałka... To jest w tej chwili priorytetem...

Mam również sygnały o akcjach, które odbędą się w Chełmie. Zaangażowała się tam w pomoc Misiowi jedna z wspaniałych osób, p. Joasia, która jest nauczycielką w jednej z okolicznych szkół...

Bardzo dziękuje też p. Gosi za przetłumaczenie apelu w jęz. angielskim - nie wiem czy zauważyliście, ale jest już blog w języku angielskim... odnośnik jest po prawej stronie, zajrzyjcie, proszę.


Bardzo ładnie wzrósł stan konta w fundacji - spójrzcie powyżej - jest ponad 2 tysiące złotych - to stan na wczoraj. Dziękuję wszystkim wpłacającym - każda złotówka jest bardzo ważna - jesteście kochani!!!

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Super się wszystko rozkręca... Pozdrawiam cieplo Misia i Was wszystkich :***

Anonimowy pisze...

Oby tak dalej,a wszystko będzie dobrze,pozdrawiam

Anonimowy pisze...

A chemia TVD? Próbowali???

Trzymam kciuki