Jest wynik drugiego badania tomograficznego. Niestety, zmiany jak były tak są. Ważne jednak, że zmiany te sa operacyjne i nadają się do usunięcia. Wyniki markerów nowotworowych też są niższe niż poprzednio na szczęście. Czekamy jeszcze na konsultacje z neurochirurgiem...
Michaś czuje sie dobrze, choć płytki krwi bardzo powolutku narastają - jeszcze wczoraj była konieczność podania dodatkowych płytek. Jeśli dziś i jutro wyniki będą w normie będą mogli pójść na troszkę do domu... Na 1 czerwca planowane jest badanie scyntograficzne kości. 29 maja Michas z mamą będą musieli wrócić do szpitala. Po badaniu kosci ustalony będzie termin operacji. Narazie, przed operacją chłopiec musi odpocząć po chemii, musi nabrać sił... to na pewno uda się w domu.
Trzymajcie sie, kochani.... Pamiętajcie, że jestesmy z Wami i trzymamy kciuki z całych sił... Dacie radę...