piątek, 22 lipca 2011

Mama Misia pisze:

Na razie u nas wszystko w porządku :) Michał czuje się dobrze. Dzisiaj Misio znowu miał badaną krew i wyniki są bardzo dobre :) Czekamy na poniedziałkową rozmowę z Profesorem. Mamy nadzieję, że ta w końcu rzeczywiście się odbędzie, poznamy koszty leczenia w Kolonii i będziemy mogli podjąć dalsze decyzje. Od tego zależy życie naszego synka.
Dziękujemy za dotychczasową pomoc i prosimy o dalsze wsparcie finansowe, gdyż koszty leczenia będą ogromne.
Pozdrawiamy wszystkich Naszych Aniołów i Czytelników.

9 komentarzy:

gdynianka pisze...

Michałku, wierzę, że wyzdrowiejesz.
Ach, te pieniądze.....Kto powiedział, że one szczęścia nie dają? one nawet życie mogą uratować...
Miśku, wierzę, że znajdą się pieniążki na Twoje leczenie,że wielu ludzi pomoże.

Anonimowy pisze...

Dobrze czytać takie dobre wiadomości od Was.Trzymajcie sie ciepło.

Anonimowy pisze...

Może to głupi pomysł - ale zawsze jakiś, a mam wrażenie, że sytuacja od strony ekonomicznej jest bardzo trudna, jeśli czas goni - może warto zwrócić się do znanych i zamożnych ludzi z Lubelszczyzny typu Janusz Palikot... Potrzebna jest burza mózgów i to taki spontaniczny pomysł - nie wiem, może już ten sposób wykorzystaliście...Żeby jakoś się przebić do grona mającego duże pieniądze. Smsy też się liczą, ale wiadomo realnie rzecz biorąc potrzebne są chyba duże pieniądze w szybkim tempie.
Trzymam kciuki!

Anonimowy pisze...

hmmm,myśle,że żaden pomysł który ma pomóc Michałkowi nie jest głupi....

Anonimowy pisze...

proszę spróbować:
http://lcheart.pl/?site=18

Anonimowy pisze...

I jeszcze taka kwestia = obok kwoty w euro podawajcie kwotę w złotówkach (i odwrotnie), mimo że kurs się zmienia będzie to czytelniejsze, od razu będzie widać ile jest a ile potrzeba.

Anonimowy pisze...

Z tym Leszkiem Czarneckim to świetny pomysł. To właściciel Getin Banku.Opisany tam program "Bądź samodzielny" - chyba pasuje do sytuacji Misia.

Anonimowy pisze...

Janusz Palikot jest z Biłgoraja,jakby nie było,to lubelskie,strony Michałka jak się nie mylę,chyba ze Michał z chełmskiego,ale to jak za miedzy,jak to się mówi,można sie zwrócić do Pana Palikota o pomoc finansową.

Dorota pisze...

Kochani, z wielką uwagą czytamy wszystkie komentarze i zawsze korzystamy z Waszych cennych uwag i rad - pod wszystkie kontakty jakie tu podaliście wysłaliśmy już prośby o pomoc...

Jesli chodzi o kwoty - na początku tygodnia dostaniemy dokładny kosztorys leczenia Michałka - wówczas podamy kwotę w euro i w złotówkach mniej wiecej...

Dziękujemy za każdy kontakt, za każdy link - jesteście kochani :))