piątek, 30 września 2011

Mama Misia pisze:

"WITAJCIE KOCHANI -  Misio czuje się dobrze jak do tej pory, oby tak dalej .Bawi się i bryka, apetyt mu dopisuje i nic mu nie dokucza. W poniedziałek jedzie na kolejną chemie i po ostatnich dniach wkradł się niepokój i strach jak to będzie dalej".

My wiemy, że będzie dobrze - to już czwarty z przewidzianych 5 bloków chemii. Po tym bloku prawdopodobnie będzie Michaś miał zrobione badania i wówczas będziemy wiedzieli więcej.

W poniedziałek 3 października Misiu rozpoczyna czwarty blok a potem, po powrocie do domku zaczną się przygotowania do wielkiego święta - 18 października nasz Wojownik skończy 6 lat. Kto chciałby dołączyć do urodzinkowych Aniołków bardzo prosze o kontakt na maila lub poprzez forum www.ludzie-serca.pl/forum i pokoik Misia.


To, że odszedł Jasiu to wielki szok dla wszystkich, którzy go znali, bo Jasiu miał wielkie szanse na pokonanie choroby. Wszystko było na jak najlepszej drodze... Niestety... los chciał inaczej.Mamusia i tatuś Michałka do dziś nie mogą pozbierać się po tej jakże smutnej wiadomości.
Jaśku, czuwaj tam z góry nad swoim kolegą z szpitalnej sali...

1 komentarz:

KATLA pisze...

Cześć Michałku. Wspaniała wiadomość,że wszystko u Ciebie dobrze.No i wielkimi krokami zbliża się najpiękniejszy dzień w twoim życiu-urodzinki-na pewno będą wspaniałe,tego Ci życzę już dzisiaj.Trzymaj się Kochanie,niech czas w szpitalu szybko minie i wracaj do domku,bo będzie mnóstwo prezentów i trzeba się będzie przygotować.Buziaki.