sobota, 31 grudnia 2011

KOCHANE ANIOŁY, CHCIAŁEM W IMIENIU MISIA I CAŁEJ NASZEJ RODZINY ŻYCZYĆ WAM W TYM NADCHODZĄCYM 2012 ROKU WSZYSTKIEGO CO DOBREM SIĘ ZWIE, SPOKOJU DUCHA, JAK NAJMNIEJ TROSK I OBY TEN NOWY 2012 ROK BYŁ LEPSZY I NIE BYŁO TYLE BÓLU I CIERPIENIA I ZMARTWIEŃ I ŻEBY LUDZIE BYLI SZCZĘŚLIWI 


 MISIO nockę przespał spokojnie i jak zwykle co dzień rano najpierw ciasto,  później śniadanko i leki a dalej to nie może się doczekać fajerwerków i pomaga,  Próbuje wszystkiego co mama przygotowuje, bo MISIO musi pierwszy spróbować i mówi co dobre a co nie :) 
 Z bólem różnie, tylko teraz nóżka jeszcze doszła z bólami ale dostaje większą dawkę morfiny lub jakiś inny środek przeciw bólowy i jest okej bawi się i rozrabia - tata MISIA.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Rodzinie Michałka i samemu Michałkowi życze siły, miłości i wiary w cuda, gdy zwodzi nauka jest jeszcze cud. Tego cudu z całego serca życzę Ci kochany Misiu.

Oby ten rok był dla Was pełen pomyślności.
M.

Madzia pisze...

Cała kochana Rodzinko Misia życzymy Wam Udanego Sylwestra, pięknych fajerwerków. Szczęśliwego Nowego Roku !!!!

KATLA pisze...

Drodzy Państwo Romaniukowie życzymy Wam aby wszystkie Wasze kłopoty ,zmartwienia i ból ,odeszły wraz ze starym rokiem,a Nowy Rok 2012 niech będzie dla Was pełen radości,szczęścia ,a przede wszystkim niech będzie najpiekniejszym Nowym Rokiem niech wraz z nadzieją zawita dla Waszego Kochanego Michałka UZDROWIENIE.Serdecznie Was pozdrawiamy i życzymy samych pięknych dni.O północy wypuscimy największą petardę,jaką zakupiliśmy,będzie to fontanna z buziakami i z prośbą do Boga o CUD DLA MICHAŁKA.Przyjaciele z Islandii-Monika,Agnieszka,Mateusz,Krzysztof,Elżbieta,Sylwia,Marta,Andrzej,Piotr,Wioletta,Ania.