sobota, 3 marca 2012

Witajcie Kochani, moze pomyślicie, że jestem jakiś nienormalny ale musiałem to napisać... Śnił mi się dzisiaj MISIO, że byliśmy z Iwonką tak jakby w szpitalu z MISIEM ale to nie był szpital, bo był tylko taki długi korytarz i było dużo dzieci a inni dorośli bawili się z dziećmi. Wszyscy byli ubrani na biało i zobaczyłem MISIA z mamą i jakiś pan i pani mówili do Iwonki, żeby poszła do domu do Juli i Łukasza a że ja z MISIEM tam zostanę.. Iwonka mówi do nich, że nie pójdzie jak nie wrócą MISIOWI życia a ten pan mówił, że to nie jjest możliwe... My z Iwonką chcieliśmy na chwilę wyjść i ja zobaczyłem MISIA i krzyczałem MICHAŁEK i on po chwili się zatrzymał, bo biegał i bawił się a ja  złapałem MISIA za rączki i powiedziałem, że za chwilkę do niego przyjdę a MISIO tak ślicznie się uśmiechnął i tylko skiną główką nic nie mówiąc i tak to się skończyło i czuję jakąś dziwną radość, że mi się przyśnił i że MISIA widziałem wesołego jak bawił się z dziećmi i nie widać było oznak choroby i mam nadzieję, że nie pomyślicie że jestem nie normalny ale musiałem się podzielić z wami tym, bo wszyscy dla mnie JESTEŚCIE JAK JEDNA MISIOWA RODZINA I MAM DLA WAS SZACUNEK KOCHANI . I tak jak ktoś wcześniej wspomniał dziś kolejna sobota, tata MISIA :(((

28 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Dzisiaj jest wbrew wszystkiemu piękna, słoneczna sobota. Skoro Misiu się przyśnił, to na pewno jest to znak, że Jemu jest dobrze i teraz to my musimy spróbować żyć dalej, choć to takie trudne i niesprawiedliwe.

KATLA pisze...

Cieszę się ,że troszkę Pana uspokoiło,ja już dawno pisałam,że MISIO jest tam szczęśliwy,a teraz dał Wam znak ,że jest wszystko w porządku i nic Mu nie jest,a tym samym dał znać ,ze Bóg jest,że Bóg istnieje.Pozdrawiam Was Kochani i życzę co dzień to lepszych dni,a o MISIU PAMIĘTAMY I PAMIĘTAĆ BĘDZIEMY.

KATLA pisze...

ŚWIATEŁKO PAMIĘCI,MISIACZKU KOCHANY PAMIĘTAMY I PAMIĘTAĆ BĘDZIEMY ZAWSZE.________ ×§× ×§× ×§×
_____ ק×_____)_____ק×
___ק×_______((_______ק×
__ק×________(,)________ק×
_ק×________(,,,)________ק×
_ק×_______,/,|,\,_______ק×
__ק×_____[_____]______ק×
___ק×___[_______]___ק×
_____ק×_[_______]_ק×
___$$$$$$$$______$$$$$$$$$
_$$$$$$$$$$$$__$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
_$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
___$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
______$$$$$$$$$$$$$$$$$
________$$$$$$$$$$$$$
___________$$$$$$$
_____________$$$
______________$

Anonimowy pisze...

Piękny sen.

Anonimowy pisze...

Piękny sen. Cieszę się, że podzielił się Pan nim z nami, też możemy być spokojni, że Misio teraz jest radosny, nic go nie boli, nadrabia zaległości w byciu dzieckiem :)

maua78 pisze...

Kochany Tato MISIA cieszę się, że spełniło się jedno z Pana ostatnich marzeń - że MISIACZEK przyśnił się Panu, dał znak że jest szczęśliwy i że pamięta o całej swoje Rodzinie.

Życzę Panu, dobrego dnia - pomimo, że dziś sobota... Ja bardzo wierzę w to, że MISIU tam z góry z Nieba opiekuje się wszystkim tymi, których ukochał tutaj na dole.

Wierzę także, że te dzisiejsze słoneczko to taki uśmiech Naszego Dzielnego MICHAŁKA :) Bardzo pięknie to wczoraj ujęła na obrazku jedna z Pań w pokoiku MISIA na LS.

Pozdrawiam WAS bardzo ciepło...
Trzymajcie się, Kochani...

/asia/

PS. Pisz Tato MISIA, mów do Nas - My tego bardzo potrzebujemy...

niki96 pisze...

Jesteś najzupełniej normalny...to piekny sen.Moja babcia mówiła ,ze zmarli daja nam w ten sposób znak jak im jest i Michałek przysnił się Tobie aby chociaż troszkę was uspokoic ,ze jemu jest tam dobrze.On nie moze wam tego powiedziec inaczej,wiec mowi wam to w snach.Kiedy moja najukochansza ,najdrozsza babcia zmarła,prosiłam ją by dała jakis znak czy jest jej dobrze i po jakims czasie mi sie przysniła,wesoła szczesliwa,w jakims ogrODZIE.Coś w tym jest i ja czuje i wierze w to ,ze istnieje zycie pozagrobowe i zmarli w ten sposób tez sie z nami komunikuja.Michałek jest tam szczesliwy i nic go nie boli i to wam przekazał.pozdrawiam was rodzice i rodzenstwo Michasia

Anonimowy pisze...

To znak od Misia
oby więcej takich snów,które choć troszkę ukoją Wasz ból.
Całusy dla całej Waszej PIĘKNEJ RODZINY,uściskajcie Julcię i Łukaszka

asia pisze...

To bardzo trudny okres dla Waszej rodziny, nawet nie umiem sobie tego wyobrazić, ale ewidentnie widać jak Wasz mały żołnierzyk chce dodać sił :)) On jest blisko Was... KOCHANY MISIEK :*:*

Anonimowy pisze...

Misiaczek daje Wam znak żebyście się nie martwili,że jest mu tam dobrze bez bólu i cierpienia.Również, że za Wami tęskni i dlatego Was ściągnął we śnie.Śpij spokojnie Misiaczku(*)

Anonimowy pisze...

Podpisuję się pod słowami niki96. Moja ukochana babcia też przychodzi do mnie w snach tak jak Misio przyszedł do swojego Tatusia.
Panie Tomku, Michałek dał znak, że jest Mu TAM dobrze :)

Anonimowy pisze...

Michałek chce przez to Panu dać znać, że tam u góry mu się podoba, jest radosny, nic go nie boli... Jest szczęśliwy.. Biega sobie i bawi się z innymi... Chociaż jest ciężko ten sen z pewnością Was trochę podbuduje. Proszę się cieplutko trzymać... Misiowi jest teraz dobrze...

Anonimowy pisze...

Cześć Tato Misia :) Misio się uśmiecha beztrosko i jest szczęśliwy, piękny sen, piękny wiersz i zdjęcie - to wszystko takie prawdziwe :) i takie ważne dla nas.

jolave pisze...

Wreszcie się przyśnił Aniołek. Cudownie :-)

Ania1623 pisze...

Kochany Tato Misia Jest Pan jak najbardziej normalnym człowiekiem.Śliczny miał Pan sen,cieszę się że Misio Pana odwiedził,chciał żeby Pan zobaczył i przekazał Mamie i rodzeństwu że jest mu tam dobrze,że jest szczęśliwy,że nie cierpi.Jeszcze pewnie nie raz Was Kochani odwiedzi.On cały czas czuwa nad Wami.

Anonimowy pisze...

[*] sobotnie światełko dla Misia

Anonimowy pisze...

przytulam

Anonimowy pisze...

I BARDZO SIE CIESZE PANIE TOMKU ZE MISIO SIE PRZYSNIL ZE BYL WESOLY BO TO ZNACZY ZE JEST MU DOBRZE MY CIAGLE TU ZAGLADAMY BO FAKTYCZNIE DZIEKI NIEMU JESTESMY TAKA MISIOWA RODZINA I MYSLE ZE TO JUZ W NAS POZOSTANIE POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH SERDECZNIE DANUTA

Anonimowy pisze...

Kochany tato Misia, nikt nie mysli, ze jest Pan nienormalny!To cudne, ze misio odwiedzil Pana we snie, jestem pewna ze chcial pokazac, ze jest tam szczesliwy i mysli o Was, ale najwyzszy czas abyscie zaczeli zyc dalej wiedzac ,ze on jest i zawsze bedzie z Wami ,ale juz troszke inaczej. Zycze Wam bardzo duzo sily kochani....

Anonimowy pisze...

Wspaniały tato Misia- pisz do nas jak najwięcej, zawsze kiedy tego potrzebujesz- my wszyscy czekamy na to bardzo. Ten sen, który Ci się przyśnił to znak od Misiaczka- że jest szczęśliwy i dobrze mu tam. To po to,żebyście się nie martwili.
Ściskam mocno całą Waszą cudowną rodzinkę
Krysia

maua78 pisze...

Pani Dorotko, dziękuję za ten obrazek... tutaj na blogi MISIA :*

/asia/

Anonimowy pisze...

Misiu wam dał znać byście byli spokojni o niego , że on jest tam bezpieczny i patrzy na was z góry ;) Trzymajcie się cieplutko !

robaczek pisze...

Jak dobrze, że Pan to napisał!!! Przepiękny sen, myślę, że nie tylko sen, to MISIO KOCHANY dał znak, że nic GO już nie boli, że jest szczęśliwy i żebyście się Państwo nie martwili. Panie Tomku - życzę jak najwięcej takich pogodnych snów :)

Futrzak pisze...

Piękny miał Pan sen, Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Taka miłość, taka tęsknota nie jest nienormalna. Jest absolutnie wyjątkowa. Jest piękna. I to nie sen...

Iwona, mama Jacka i Pawełka pisze...

Panie Tomku, to nie jest nic głupiego ani złego ani śmiesznego.
To po prostu Wasz Mały Rycerzyk chciał pokazać, że jest mu dobrze, że jest już zdrowy i radośnie się bawi - że TAM jest tak, jak mówiliście Mu zanim odszedł.
To piękne, że Misio się Panu pokazał - choć wiem, że bólu to nie zmniejszy, że tęsknota jest tym większa - ale myślę też, że Misio się stara przekonać Was, że On jest naprawdę już szczęśliwy.
Dziękuję, że Pan się z nami dzieli tak bardzo osobistymi przeżyciami. Mam nadzieję, że kiedyś taki sen wywołają uśmiech na twarzy - bez bólu i rozpaczy... Na razie to wszystko za wcześnie, zbyt świeże...

Pozdrawiam ciepło Pana, Panią Iwonkę oraz Julię i Łukasza - niech Misio zawsze Was łączy...

Anonimowy pisze...

Piękny sen,aż serce się raduje że Misio jest taki szcesliwy w Niebie.Tylko smutno,że nie ma go tutaj na Ziemi-ale za to na zawsze zostanie w naszych Sercach...

Anonimowy pisze...

Byłam bardzo zżyta z moim kochanym dziadziusiem, zmarł 6 lat temu. Ten dzień był najgorszym dniem mojego życia i bardzo długo nie mogłam sobie poradzić z odejściem dziadzi. Miałam bardzo podobny sen, niby to było w świetlicy szpitalnej ale jakby innej. Powiedział, że jest szczęśliwy, ale za dużo nie może mi powiedzieć.
Miałam też inny sen jak siedzę na rogu łóżka i nagle mnie ktoś obejmuje. To był dziadek i powiedział, że jest cały czas ze mną.
Oba sny bardzo mi pomogły, były bardzo świadome i jestem przekonana w 100% że to nie były tylko sny.