
Kwiaty na pożegnanie... rozliczenie
środa, 25 lipca 2012
Witajcie Kochani, u nas nic nowego - dzieciaki troszkę się nudzą ale może niedługo. A my jakoś pomału sobie dajemy radę, są dni lepsze i gorsze i niedługo PÓŁ ROKU JAK MISIO ODSZEDŁ i to jest sobota i troszkę człowiek zaczyna mieć doła, bo to już lub dopiero a wydaje się, że tak długo .SERDECZNE DZIĘKI ŻE JESTEŚCIE Z NAMI tata MISIA.
sobota, 14 lipca 2012
piątek, 6 lipca 2012
Witajcie Kochani, u nas nic ciekawego - powoli leci dzień za dniem - raz lepiej raz gorzej. Łukasz jest na wyjeździe młodzieży z hospicjum i może go to bardziej odblokuje a Jula czeka na wyjazd do znajomych a my powoli sobie radzimy. Czasami jest naprawdę ciężko, że NASZEGO KOCHANEGO MISIA z nami nie ma i na pewno pamiętacie wydarzenia sprzed roku jaka była walka o życie MISIA... Byliśmy wtedy w drodze do Koloni po nadzieję o życie i zdrowie MISIA a dziś tylko możemy palić lampki na grobku MISIA i myśleć o postawieniu pomniczka, bo chcemy i na pewno postawimy MISIOWI na jego śódme urodzinki, bo tylko tyle teraz możemy dla MISIA ZROBIĆ
i SERDECZNIE DZIĘKUJEMY że jesteście nadal z nami - tata MISIA




Subskrybuj:
Posty (Atom)