środa, 21 grudnia 2011

Z pokoiku Misia na LS:

"MISIO jeszcze nie śpi, zjadł kolacje i wziął kompiel i jeszcze chce pobuszować w internecie. Widać, że dom to magiczne miejsce i bardzo dobrze wpływa na MISIA"


To prawda, Dom to miejsce gdzie Michał staje na nogi... Kochani, dziękujemy za wszystkie wspaniałe komentarze.. jestescie kochani :)







22 komentarze:

Anonimowy pisze...

cudowny chlopczyk z ciebie i obys zyl dlugo i szczesliwie Michalku nasz kochany :)

Anonimowy pisze...

Hej Słodziaku ale masz fajnego chomiczka:)i ten Twój cudny uśmiech....
pozdrawiam Karola

Anonimowy pisze...

Oj, Michał swoje "odespał" w szpitalu, teraz trzeba się domem nacieszyć...szkoda czasu na sen!

Anonimowy pisze...

czesc kochanie,jak milo patrzec na twoj usmiech,bardzo sie ucieszylam jak zobaczylam twoje zdjecie,sliczny skarbenku nasz.usmiechaj sie tak caly czas:)))))))))))))))spij slodko misiaczku nasz.miej same wspaniale sny,dobranoc,moc buziakow i usciskow z zielonej gory!justyna<3

Anonimowy pisze...

Czesc kochanie.Wierze że wszystko bedzie dobrze.Widać jak twój domek ma na ciebie wpływ widać że się ciągle uśmiechasz.Oby tak było jak najdłużej żeby ten uśmiech nie znikała z twojej buźki...kocham cie myszko♥
buziaczki dla wszystkich Melania

Anonimowy pisze...

Misiek...tak trzymaj! Pamietaj!:)

gdynianka pisze...

Cudowne Dziecko!!!

Marta pisze...

Misiu Kochany. Modle sie... marze by te Swieta byly magiczne.

Biedronka
Pewna mała dziewczynka zapragnęła kiedyś znaleźć biedronkę. Zapytała się gdzie może spotkać takie stworzonko. W odpowiedzi usłyszała:
"Idź na łąkę dziecko, tam na pewno są biedronki".

Dziewczynka nie zwlekając pobiegła szybko na pobliską polanę. Było na niej morze kwiatów... Pomyślała: "tu znajdę to, czego szukam".

Niestety nigdzie nie było ani jednej biedronki! Po kilku godzinach poszukiwań zrozpaczona dziewczynka wróciła do domu. Usiadła pod drzewem i gorzko zapłakała. Usnęła...

Jakież było jej zdziwienie kiedy się obudziła po jej sukience, rączkach i nóżkach chodziło mnóstwo biedronek...

Tak samo jest z miłością. Nie trzeba jej specjalnie szukać. Ona przyjdzie sama.

Milosci Michasiu doswiadczasz z kazdej strony..od wszystkich.


Mam nadzieje Misiu, ze ten cud na ktory tak wszyscy czekamy... sam Cie odnajdzie i przyjdzie jak najszybciej.

Trzymam kciuki. Nabieraj sil Kochany. Buziaczki

Tosinkowo pisze...

kochany Michaś w domku czuje się najbezpieczniej.Wspaniałe wieści,wierzę,że Wasz cudny Synek pokona tę straszną chorobę.Michałku bardzo Cię kochamy i tulimy świątecznie:*:*:*

Anonimowy pisze...

Kochany Misiu,jakie sliczne zdjecie,jak milo widziec ze sie usmiechasz:)i jaki slodki chomiczek:)wiem ze w domku odzyskasz sily i wszystko juz bedzie dobrze.Spokojnej nocy i slodkich snow kochanie.Twoje przyjaciolki Karolina i Majka.

Anonimowy pisze...

Z całych sił życzę cudu. Michał jest taki dzielny. Walcz Mały!

Martuchahaha pisze...

Michałku... do boju rycerzu! Pokaż wszystkim jak sie zdrowieje w domu! Trzymaj sie promyczku!

niki96 pisze...

Mocno cie skarbie sciskam..kolorowych snów.DOROTA

KATLA pisze...

UŚMIECHAJ SIĘ MISIACZKU JAK NAJWIĘCEJ,DOBRANOC

Anonimowy pisze...

MISIU BEDZIE DOBRZE!KOCHANIE TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO....KOCHAMY CIE

Anonimowy pisze...

MOC BUZIAKOW SKARBIE MALY;))JESTESMY Z TOBA!BADZ DZIELNY CALY CZAS TAK JAK JESTES DZIELNY;)DOBRANOC XXX

Ania pisze...

Michalątko Prześliczne, uśmiechasz się pięknie :) Oby ten uśmiech nie zszedł już z Twojej buźki. Śpij słodko Kochanie :*

Anonimowy pisze...

Kocham Cie bardzo

Madzia pisze...

Jezuuuuu ten uśmiech jest bezcenny ! Aż się serce raduje !!!!

Anonimowy pisze...

Trzymaj sie Sloneczko Kochane...Wszytkiego dobrego Wam zyczmy... :-)

Ewelina pisze...

Buszuj Misi Buszuj!!!! :*

A co on ma pod oczkiem?

Anonimowy pisze...

Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok2012, aby się Wam wszystko darzyło, a marzenia były w zasięgu ręki.


pozdrawiamy , jula i kuba ;*