piątek, 13 stycznia 2012

"Witajcie Kochani - MISIOWI nocka mineła w miarę spokojnie tylko plecki bolały ale dostał bonuska i spał dalej... Rano był alarm, bo MISIO dostał małego krwotoku z buzi, bo to paskudztwo już włazi na zabki ale pomału opaanowaliśmy sytuacje i później MISIO zjadł śniadanko i przemył oczko i teraz pomału bierze lekarstwa i czekamy no panie z hospicjum - tata MISIA.



15 komentarzy:

Anonimowy pisze...

:( Codziennie o Was myślę

KATLA pisze...

███▒▒▒▒██
▒█▓▓█▒██▓▓▓██▒█▓▓█
█▓▒▒▓█▓▓▓▓▓▓▓█▓▒▒▓█
█▓▒▒▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▒▒▓█
▒█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█
▒▒█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█
▒▒█▓▓█▓▓▓▓▓▓█▓▓▓█
▒▒█▓▓██▓▓▓▓▓██▓▓█
▒█▓▓▓▓▒▒█▓█▒▒▓▓▓▓█
█▓▓▒▒▓▒▒███▒▒▓▒▒▓▓█
█▓▓▒▒▓▒▒▒█▒▒▒▓▒▒▓▓█
█▓▓▓▓▓▓▒▒▒▒▒▓▓▓▓▓▓█
▒█▓▓▓▓▓▓███▓▓▓▓▓▓█
▒▒█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█
▒█▓▓▓▓▒▒▒▒▒▒▒▓▓▓▓█
█▓▓▓▓▒▒▒▒▒▒▒▒▒▓▓▓▓█
▓▓▓█▓▒▒▒▒▒▒▒▒▒▓█▓▓▓█
▓▓█▓▒▒▒██▒██▒▒▒▓█▓▓▓██
▓█▓▓▒▒█▓▓█▓▓█▒▒▓▓█▓▓▓█
▓█▓▒▒▒█▓▓▓▓▓█▒▒▒▓█▓██▓█
█▓▓▒▒▒▒█▓▓▓█▒▒▒▒▓▓█▓▓▓█
█▓▓▒▒▒▒▒█▓█▒▒▒▒▒▓▓█▓▓█
█▓▓▒▒▒▒▒▒█▒▒▒▒▒▒▓▓███
█▓▓▓▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▓▓▓█
▒█▓▓▓▒▒▒▒▒▒▒▒▒▓▓▓█
▒█▓▓▓▓▒▒▒▒▒▒▒▓▓▓▓█
▒▒█▓▓▓▓▓█▓█▓▓▓▓▓█
▒▒▒█▓▓▓▓▓█▓▓▓▓▓█ BIEDNY KOCHANY MISIUNIO,czasami to już nie wiem do Kogo się modlić,aby Michałek tak nie cierpiał.Życzę spokojnego dnia bez bólu.CAŁUJE I MOCNO TULĘ MYSLAMI NASZE KOCHANE SERDUSZKO.

Anonimowy pisze...

jesteśmy z Wami i MISIEM myślami i ślemy całą wiązkę pozytywnej energii, tulimy Was Wszystkich mocno do naszych serduszek i modlimy się o cud dla MISIA

Anonimowy pisze...

Kochany Misiu!!!
Tulimy Cię mocno do serca!

Anonimowy pisze...

Miśku...Przytulam Cię mocno...Ania

Anonimowy pisze...

Ściskam Was wszystkich... całą rodzinkę.

Anonimowy pisze...

mam nadzieje że juz lepiej się czuje nasz MiŚ...sciskam Cię słonko..

Anonimowy pisze...

Trzymaj się malutki chłopczyku i wielki SKARBIE!

Magda z Warszawy

niki96 pisze...

Jestem z wami.Michałku skarbie ...buziaki

Marzycielka pisze...

Wstaję rano, myśląc co tam u Misia, zasypiam modląc się za Was wszystkich, cały dzień myślę o Misiu...
Tak chciałabym całą Waszą Rodzinkę przytulić do serca...
Jesteście bardzo dzielni!

Buziaki dla Misiaczka, naszego Kochanego Kapitana!

Anonimowy pisze...

rp.hydrocortisoni 0,1
3%sol.ac.borici 10.0
glycerini 10.0
nystatini pro susp.2.400.000j.
vit.b2 amp.1

Proszę spytajcie lekarki z hospicjum o taką zawiesinę czy nadawałaby się dla Misia. Ja mam co prawda Stevensa-Johnsona ale przy ranach w ustach tylko ten specyfik wymyślony przez Klinikę Stomatologii w Krakowie mi pomaga. Przynajmniej rany się nie powiększają i nie zakażają co jest bardzo uciążliwe i bolesne.

kasii

Anonimowy pisze...

Misiu, przytulam Cię mocno i myślami jestem z całą Waszą Rodzinką. Pozdrawiam Agata

witoldyna pisze...

Misiu, codziennie kilka razy sprawdzam co u Ciebie. Przytulam Cię mocno, ale też Twoją całą rodzinę. Życzę Wam dużo siły. Panie z hospicjum na pewno zaradzą i nie będzie bolało.

Ewelina pisze...

Ja też codzień myślę i sprawdzam co u Misia słychać! Czekamy na dobre wieści, najważneijsze aby nie bolało! :**

Anonimowy pisze...

misiu kochany....
milego,pelnego zabaw i usmiechu dnia tobie zycze,sciskam mocno!!caly czas myslami z tobą i z cala rodzinka!!!niech cie tylko nie boli...........niech paskud idzie spac,raz na zawsze!!!

do pozniej kochanie,justyna<3