czwartek, 16 lutego 2012

„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest 

nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”

Kochani,

nadszedł czas na rozliczenie się z pieniędzy, które cały czas czekały na ewentualne leczenie Misia... Niestety, Michałkowi nie dane było z nich skorzystać :(

Jeszcze raz SERDECZNIE DZIĘKUJĘ Wam wszystkim za każdą złotówkę, za każdy grosik, który wpłaciliście na konto Michałka w fundacji... Kłaniam się w pas każdemu z Was - macie wielkie, otwarte serducha :) To dzięki Wam rodzice wiedzieli, że to nie pieniądze zadecydują o być albo nie być Misia...


Zapraszam do odpowiedniej zakładki... 

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Kochani rodzice Misia- odkąd poznałam Waszą rodzinkę, wiedziałam,że jesteście wspaniałymi ludźmi o wielkich sercach. Wasza decyzja podjęta w tak ciężkich dla Was chwilach spowodowała,że szacunek mój jeszcze wzrósł. Jesteście Wielcy! Pozdrawiam Was z całego serca, wspieram i podziwiam i dziekuję ….. Z drobiazgów życiowych wykonanych wielkim sercem powstaje wielkość człowieka.
— Stefan Wyszyński

Anonimowy pisze...

Kochani a niby dlaczego mamy mieć do Was jakiś żal???? Te pieniądze były wpłacane przez ludzi którzy mają wielkie serca, ludzi którym los Misia nie był obojętny. Niestety Misiowi nie udało się wygrać walki z tym potworem. Z pieniędzy trzeba się rozliczyć taki jest obowiązek,(w tym trudnym dla Was czasie i tak robicie to mega szybko!!!) jednak to jest Wasza sprawa komu, w jakiej kwocie i dlaczego akurat tym osobom. Uważam, że bardzo dobrze zdecydowaliście i nikt nie powinien mieć do Was żalu.
pozdrawiam Karolina

Anonimowy pisze...

Bardzo madra decyzja. Dziekujemy za informacje.
Cieplo pozdrawiam Wasza Rodzinke.
Monika

Anonimowy pisze...

Tato Misia jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich słów "BO NAM TE PIENIĄDZE NIE DADZĄ TEGO CO BYŚMY CHCIELI A MY CHCEMY ŻEBY INNYM DZIECIOM CHOĆ TAK NIEWIELU POMOGŁY DALEJ CIESZYĆ SIĘ ZDROWIEM I SZCZĘŚLIWYM ŻYCIEM". Nikt nie ma prawa oceniać Waszej decyzji. Według mnie jaka by ona nie była, zawsze będzie mądra i dobra, bo płynąca z serca i ubrana w te przytoczone powyżej piękne słowa.
Joanna

robaczek pisze...

Szanowni Rodzice Misia - nie znajduję słów aby wyrazić podziw dla Państwa decyzji... Nie sądziłam, że tacy WIELCY LUDZIE istnieją. Życzę Państwu zdrowia bo wszyscy, którzy choć raz zajrzeli na tego bloga wiedzą jakie ono jest ważne. Chylę czoła...

Anonimowy pisze...

JESTESCIE ,,DOBRYMI ANIOLAMI,, TU NA ZIEMI!!!DZIEKI WAM KTOS INNY SIE TERAZ USMIECHA.........POZDRAWIAM WAS KOCHANI.JESTESCIE POPROSTU WSPANIALI.W PELNYM ZNACZENIU TEGO SLOWA.

Z WYRAZAMI SZACUNKU JUSTYNA.

Anonimowy pisze...

[*] światełko dla Misia w tę kolejną już sobotę :(

Anonimowy pisze...

[*] światełko dla naszego kochanego Michałka jestes cały czas w naszych sercahc

Anonimowy pisze...

[*] światełko dla naszego kochanego Michałka jestes cały czas w naszych sercahc

KATLA pisze...

KOCHANY MISIU MASZ WSPANIAŁYCH RODZICÓW.

Anonimowy pisze...

Przykro jest, że leczenie Michałkowi nie pomogło, i że odszedł od nas, pamiętamy wciąż o nim, a on o nas. Oby te pieniążki przekazane przez Państwa pomogły drugiemu dziecku, dzieciom. To piękny gest z Państwa strony. Trzymajcie się Kochani!

Mama Marcina i Sebastiana pisze...

to bardzo piękne co robicie, jacy jesteście... za każdym razem czytając bloga płaczę... nie wiem nawet jak wyrazić to co czuję...
jesteście WIELCY! dużo zdrówka dla Waszej Rodziny!
a Michałkowi choć wirtualnie zapalę świeczkę [*]