niedziela, 22 kwietnia 2012

Witajcie Kochani,  wczoraj byliśmy i dzisiaj będziemy na grobku MISIA i zawsze mówimy MISIOWI, że wiele kochanych i kochających go ludzi pamięta i cały czas myśli o nim i MISIO na pewno wie o tym, bo on teraz widzi wszystko z nieba, każdy zakątek świata i wszystkich, którzy go znali i kochają i na pewno wstawia się za chorymi dziećmi u  BOGA i za nami . U nas nic ciekawego, pomału leci - wiosna wkoło, dzieci biegają, bawią się, jeżdżą rowerkami a MISIA rowerek stoi i nie chce sam jeździć, bo nie ma MISIA i jak się widzi te radosne dzieci to jest żal i ból, smutek a zarazem radość, że te dzieci są zdrowe i mogą się cieszyć i bawić a MISIA  nie ma i już nie powie - mogę na dwór na rower czy na traktor - :'( tata MISIA  :'( :'( :'( :'(

10 komentarzy:

kasii pisze...

Strasznie to niesprawiedliwe:( Przytulam całą Waszą wspaniałą rodzinkę

Lovely Cherry ♥ pisze...

Ja miałam kuzynka co mi umarł też na podobną chorobę . Ja nie umiem o nim zapomniec ,bo wiem że On jest gdzieś koło mnie,że robi to co ja ,że jest cały czas ze mną . Ja wierzę że On mnie widzi z Nieba i często do niego mówię,bo mi Go brakuje bardzo. Z jednej strony wiem że Jemu jest tak dobrze ale z drugiej to trudne ... ja miałam żal do Boga że zabrał mi Go jak już wszystko wychodziło na prostą jak już wracał do zdrowia i to najbardziej boli ... ja wole sobie to brac do wiadomości że On jest gdzieś koło mnie każdego dnia a nie to że On jest nad cmentarzu i chodzą po jego niewinnym malutkim ciałku robaki ... ja tak nie chce ŻYC !! Ja chce życ ze świadomością że On jest ... (bo On jest i zawsze będzie,ale ja Go nie mogę zobaczyc ani przytulic)... Ja tego nie przyjmuje do wiadomości że Jego nie ma bo On mnie widzi i słyszy i jest w każdej mojej myśli ,czynie i kłopotach On jest dla mnie wsparciem (jest moim ANIOŁEM STRÓŻEM !!)

maua78 pisze...

Tomku, serce pęka...

Niech Wasz Anioł Stróż - MISIO, trzyma cały czas Was za rękę... i umacnia w wierze, że nadal jest z Wami

Przytulam z daleka bo tylko to mogę...

Kocham Cię, MISIU - patrzę na śpiących Synków i widzę Ciebie, dziękuję że towarzyszysz Nam każdego dnia i nocy :*

/asia/

Anonimowy pisze...

Jest to smutne że Misio nie może już pojeździć na swoim rowerku, ale wierzę że jest w lepszym świecie i teraz biega razem z innymi aniołkami. Ściskam Justyna

Anonimowy pisze...

Trudno zrozumieć, trudno nie tęsknic i nie można nie mieć w duszy smutku.Można się uśmiechać chociaż, na myśl o słodyczy jaką to dziecko miało w sobie.Miał śliczny uśmiech.
Można mieć nadzieję, że Misio gdzieś jest i patrzy na swoich bliskich.

Anonimowy pisze...

Smutno bardzo jest bez Misia,Nam wszystkim,coz moge napisac,jestem z Wami rodzinko Misia,zagladam tu codziennie,przykro mi bardzo,Misiu napewno jest tuz obok Was przez caly czas,i w dzien i w nocy,jest Waszym Aniolem Strozem i zawsze bedzie,przytulam Was mocno i goraco pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Jakich słów użyć, żeby Was Rodzice pocieszyć...

Anonimowy pisze...

Myślę o Was Cudowna Rodzino i życzę siły w walce z codziennością i możliwości dostrzeżenia małych radości dnia codziennego.
Pozdrawiam

IW pisze...

Alez Wam jest ciezko Kochani.. jak bardzo Wam wspolczujemy, niewyobrazalne to dla mnie, jak czasami zwykla codziennosc jest bolesna dla Was :( Jak Was ukoic, jak pomoc, jakich slow uzyc - nie wiem, ale niesamowite jest to, ze umiecie dostrzec tez w tej codziennosci cos dobrego, pieknego - te zdrowe radosne dzieci, Was to boli, ale i cieszy, bo one nie cierpia..
Brak słów....nie wiadomo co napisać kiedy dzieci w cierpieniu odchodzą do nieba....jaki brak czują ich rodziny....

"Ucichł dziecięcy płacz
nie usłyszy go już nikt,
jako aniołek pośród gwiazd
małe dziecko śpi.

Umilkły już grzechotki
przewijak milczy też,
puste łóżeczko małej istotki
nie doczeka się.

Ucichły kołysanki
bajki poszły spać,
kolorowe przytulanki
nie bedą pieszczot znać.

Choć jest smutno wszystkim
trudno swój ból kryć,
małe dziecko w sercach bliskich
będzie zawsze żyć"

Iwona, Tomek, Tymek i Zuza

Anonimowy pisze...

:( ja tez nie mam słów, też mi jest okropnie przykro i źle, że tak się stało:( Kochani naprawdę tule mocno i łącze sie z Wami w każdym smutku i każdej radości na wspomnienie Michałka:( AD