sobota, 14 lipca 2012

Dziś kolejna SOBOTA BEZ CIEBIE NASZ KOCHANY MISIU... jest ciężko bez CIEBIE MISIU,  brak twego głosu i tak chciało by się ciebie przytulić a tu taka okrutna i bolesna niemoc - tata MISIA  :'( :'( :'( :'( :'( :'(

13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Pamiętam. Jak w każdą sobotę[*]

Anonimowy pisze...

<33
((*))

KATLA pisze...

________ ×§× ×§× ×§×
_____ ק×_____)_____ק×
___ק×_______((_______ק×
__ק×________(,)________ק×
_ק×________(,,,)________ק×
_ק×_______,/,|,\,_______ק×
__ק×_____[_____]______ק×
___ק×___[_______]___ק×
_____ק×_[_______]_ק×
___$$$$$$$$______$$$$$$$$$
_$$$$$$$$$$$$__$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
_$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
___$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
______$$$$$$$$$$$$$$$$$
________$$$$$$$$$$$$$
___________$$$$$$$
_____________$$$
______________$

maua78 pisze...

"Nie płaczcie...
wciąż będę Was kochać.
Miłość jest duszą...
a dusza nie umiera"

(*)

bershka pisze...

[*]

maua78 pisze...

(*)

Anonimowy pisze...

szkoda ze oddalacie sie od nas, nic nie piszecie-przykro

Anonimowy pisze...

Nie oddaliliśmy się tylko ja nie umiem robić wpisów na blogu i przenośić z LS moich wpisów sory tata MISIA.

Anonimowy pisze...

Dla p.Tomka pozdrowienia, dla Misia światełko [*]

Anonimowy pisze...

(*)
Kochani sobota, poniedzialek, sroda...piatek ..niedziela...caly tydzien choc na chwilke nasze mysli biegna w Wasza strone...to taka nasza krotka modlitwa zebyscie odnalezli tu ukojenie a Misio szczescie wieczne w ramionach Mamy Bozej.

Anonimowy pisze...

„Umiera się nie po to, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej”
Paulo Coelho

Misio jest z Wami...

Anonimowy pisze...

Kochana Misiowa Rodzinko...pamiętamy i płaczemy razem z Wami...

(*)

maua78 pisze...

"Jeszcze Cię nie utuliłam, do serca z radością,
Jeszcze się nie podzieliłam z Tobą swą mądrością,
Jeszcze Ci nie pokazałam siedmiobarwnej tęczy,
Jeszcze noska nie wytarłam, kiedy katar męczy,
Jeszcze Cię nie nakarmiłam śnieżnobiałym mlekiem,
Jeszcze Cię nie nauczyłam być dobrym człowiekiem,
Jeszcze Cię nie pogłaskałam po główce z czułością,
Jeszcze Cię nie otoczyłam troską i ufnością,
Jeszcze Ci nie zaśpiewałam na noc kołysanki,
Jeszcze Ci nie malowałam na święta pisanki,
Jeszcze Ci nie przekazałam jak szanować ludzi,
Jeszcze z łóżka nie ściągałam, gdy zadzwonił budzik,
Jeszcze Ciebie nie zabrałam, by zbierać kasztany,
Jeszcze wiele nie zdążyłam Synku mój kochany..."