
Mama Misia pisze:
"Witajcie Kochani, MISIO jak do tej pory czuje się w miarę dobrze i nie wiemy co się dzieje, bo ten guz na prawym policzku MISIA jakby zmalał, bo patrząc to nic nie widać i jak ręką się dotknie to prawie nić nie czuć.To jakby coś się działo, albo chemia zadziałała albo wasze i nasze MODLITWY są wysłuchiwane i może winko działa bo bardzo w to wierzymy, ale jest coś w podświadomości, że to cisza przed burzą - oby tak nie było.
We wtorek prawdopodobnie pojedziemy do ojca Witko do Tomaszowa Lubelskiego bo tam będzie odprawiał mszę uzdrowienia."
Boziu, miej Go w swojej opiece i spraw, aby stal się cud... aby ta chemia, która rozpocznie się 14 listopada zabiła tego potwora w Jego ciałku...
3 komentarze:
Kochani
Bądźcie dobrej myśli
Nie myślcie o "ciszy przed burzą"...
Boże miej ich w swojej opiece!
Psalm 146: Szczęśliwy, kto ufa Bogu
Alleluja.
Chwal, duszo moja, Pana,
chcę chwalić Pana, jak długo żyć będę;
chcę śpiewać Bogu mojemu, póki będę istniał.
Nie pokładajcie ufności w książętach
ani w człowieku, u którego nie ma wybawienia.
Gdy tchnienie go opuści, wraca do swej ziemi,
wówczas przepadają jego zamiary.
Szczęśliwy, komu pomocą jest Bóg Jakuba,
kto ma nadzieję w Panu, Bogu swoim,
który stworzył niebo i ziemię,
i morze ze wszystkim, co w nich istnieje.
On wiary dochowuje na wieki,
daje prawo uciśnionym
i daje chleb głodnym.
Pan uwalnia jeńców,
Pan przywraca wzrok niewidomym,
Pan podnosi pochylonych,
Pan miłuje sprawiedliwych.
Pan strzeże przychodniów,
chroni sierotę i wdowę,
lecz na bezdroża kieruje występnych.
Pan króluje na wieki,
Bóg twój, Syjonie - przez pokolenia.
Alleluja.
Jezuuu.. boję się cieszyć ! Pragnę z całych sił by to żadna cisza a po prostu Boży Cud !!!!!!!!!!
Misiu, kochany jesteś taki dzielny ! Wierzę, że pokonasz to paskudztwo ! Nie daj się !!!!
Pozdrowienia i gorące uściski od całej mojej rodziny ! Moja córcia (3 lata) i synek (5 lat) proszą za każdym razem żebym napisała Ci pozdrowienia :) Buziaki
Będzie dobrze,jeżeli guz maleje ,a na pewno coś się dzieje z koro Pani zauważyła,czyli tylko nadal niech BÓG MA WAS W SWOJEJ OPIECE .Proszę nie myśleć żle i wierzę ,że Pan Bóg Was nie zostawi.
Prześlij komentarz